Czy wiesz, że ponad 70% dzieci, które są w wieku od 6 do 12 lat, boryka się z próchnicą? To coraz powszechniejszy problem, którego przyczyna leży zarówno w ich zaniedbaniu, jak i niewłaściwej edukacji i profilaktyce ze strony rodziców. Okazuje się, że sporo z nich w ogóle nie chodzi do dentysty, je zbyt dużą ilość słodyczy, a zęby myje zaledwie raz dziennie. Dlatego, jeśli Twoja pociecha jest w wieku szkolnym, dowiedz się, jak zadbać o stan jej jamy ustnej, by zagwarantować jej piękny i zdrowy uśmiech na lata.
Regularne wizyty u stomatologa
Zacznijmy od tematu, który budzi najwięcej kontrowersji i stresu u małych, ale też i dużych pacjentów. Kluczem do sukcesu i zdrowej jamy ustnej jest zadbanie o odpowiednią profilaktykę, która wiąże się z regularnymi wizytami w gabinecie dentystycznym. Nie da się ukryć, że rodzice często z tym zwlekają, a to właśnie oni są odpowiedzialni za swoje pociechy. W efekcie maluchy boją się samej wizyty, bo najczęściej wiąże się ona z koniecznością podjęcia leczenia.
Niestety próchnica jest chorobą, która rozwija się stosunkowo szybko i na początku zupełnie jej nie widać. Potrzeba do tego fachowego oka i sprzętu, które ma właśnie stomatolog. To, co możesz zrobić dla swojego dziecka już teraz, to pokazywać, że dentysta nie jest strasznym lekarzem, a gabinet to nie przerażające dźwięki, ból i dziwny zapach. Zacznij od oswajania latorośli z tym miejscem i zachęcaj do profilaktyki bez gróźb czy snucia czarnych scenariuszy. Pamiętaj, że mleczaki również należy leczyć.
Umiejętne szczotkowanie zębów
Bardzo często problemem jest nieodpowiednia edukacja dzieci, jak powinny one szczotkować zęby. Wielu rodziców walczy z pociechami w temacie dbania o higienę, ponieważ często maluchy tego nie lubią. Dlatego tak ważne jest, aby uczyć je od dzieciństwa, że to wcale nie takie straszne czy męczące.
Przede wszystkim warto uczestniczyć z nimi w tych czynnościach i stanowić dla nich przykład. Jeśli rodzice szczotkują zęby razem z dziećmi, to mają świetną okazję, aby nie tylko zachęcać je do dbania o jamę ustną, ale także do kontroli, ile czasu maluchy spędzają rzeczywiście na tej czynności. Dzięki temu pociecha nabierze pozytywnego nawyku, jaki zaowocuje w przyszłości. Szczególnie że dzieci w wieku szkolnym są już gotowe, aby przyswajać wszelkie zasady prawidłowej higieny jamy ustnej. Warto wykorzystać ten czas również do pokazania, jak używać nici dentystycznej czy specjalnego płynu do płukania. Aby czynności te stały się przyjemne, możesz kupić dziecku kolorową szczoteczkę czy pastę o delikatnym smaku.
Zdrowa i zbilansowana dieta
Nie możemy pominąć kwestii odpowiedniej diety u dziecka. Doskonale wiemy, że najmłodsi uwielbiają cukierki, słodzone napoje i inne słodkości. Owoce czy warzywa są dla nich mało atrakcyjne. Dlatego chętniej sięgną po pączka i sok niż szklankę wody, jogurt czy marchewkę. Niestety to jeden z powodów, przez które zęby maluchów szybko się psują. Postaraj się zastąpić słodkie czy słone przekąski alternatywnymi rozwiązaniami, które są bogate w składniki odżywcze, a przy tym są nadal smaczne. Możliwości jest naprawdę wiele. Zamiast kupować sztuczne soki, lepiej robić je samodzielnie w domu – bez konserwantów i dodatku cukru. Z kolei drożdżówkę czy batonika można zastąpić zdrowym jabłkiem, które nie tylko jest pełne witamin, ale także świetnie oczyszcza jamę ustną i nawadnia cały organizm. Buduj zdrowe nawyki już od małego.