Zadbane zęby oraz poprawna higiena jamy ustnej gwarantują nie tylko ładny uśmiech, ale także zdrowie i dobre samopoczucie dzieci od najmłodszych lat. Kluczową rolę odgrywają tutaj rodzice – powinni zachęcać swoje latarośle do profilaktyki, pokazywać, jak należy dbać o uzębienie i czego się wystrzegać. Geny, wyuczone nawyki i dieta – dzięki nim ustrzeżesz swoje dziecko przed niechcianymi chorobami w przyszłości, a także przed próchnicą w wieku szkolnym.
Odpowiednia higiena jamy ustnej kluczem do sukcesu
Pierwszą podstawową zasadą, która zagwarantuje dziecku piękny i zdrowy uśmiech, jest odpowiednia higiena każdego dnia. Przede wszystkim chodzi o mycie zębów minimum dwa razy dziennie – po kolacji oraz po śniadaniu. Warto przy tym pamiętać, by odczekać około pół godziny od zakończonego posiłku i dopiero wtedy udać się do łazienki, aby wyszczotkować zęby. Już od najmłodszych lat trzeba pokazywać dziecku, że dbanie o higienę jamy ustnej nie jest ani straszne, ani nudne. Wystarczy pasta o przyjemnym smaku, dźwięk ulubionej piosenki w tle, który będzie odmierzał czas szczotkowania i zadanie wykonane!
Nie strasz dentystą – regularne wizyty kontrolne w trosce o piękny uśmiech
Nie da się ukryć, że wizja wizyty u dentysty działa paraliżująco na wiele dzieci. Nie ma w tym nic dziwnego, w końcu zdarza się, iż to właśnie rodzice kreują przerażające wyobrażenie na temat gabinetu oraz pracy stomatologa. „Myj zęby, bo jak nie, to ci wszystkie wypadną”, „Jak nie będziesz dbać o zęby, to pójdziesz do dentysty” – między innymi takie przestrogi padają z ust rodziców. Czy jednak są one choć w minimalnym stopniu skuteczne? Niestety nie. Sposób, w jaki przedstawiają oni wizytę u stomatologa, budzi lęk oraz stres w dzieciach.
Warto regularnie zabierać malucha na kontrolę. Takie spotkanie powinno odbywać się raz na pół roku. Podczas niego nie tylko dentysta zrobi przegląd żebów, ale także pomoże w profilaktyce poprzez fluoryzację czy lakowanie. Dzięki temu zmniejszy się ryzyko próchnicy zębów u dzieci. Ponadto taki nawyk dbania o swoje zęby oraz regularnego kontrolowania sprawi, że wizyta o stomatologa stanie się czymś normalnym i przestanie budzić obawy. Warto przekonać latorośl do zadawania pytań lekarzowi podczas wizyty. Być może są kwestie, które budzą jej ciekawość?
Wypracowane nawyki żywieniowe malucha
Kto jak kto, ale każdy rodzic wie, jak wielkimi miłośnikami słodyczy są dzieci. Lizaki, cukierki czy czekolada to produkty, które mogłyby spożywać bez przerwy. Niestety słodkości mają negatywny wpływ na zdrowie latorośli już od najmłodszych lat. Cukier jest jedną z głównych przyczyn powstawania próchnicy. Można go znaleźć nie tylko w wyżej wymienionych produktach, ale także w napojach gazowanych, sokach czy wodzie smakowej, która tak często stanowi substytut zwykłej wody mineralnej. Ograniczenie spożywania tego typu produktów jest sporym wyzwaniem zarówno dla dzieci, jak i rodziców.
Warto podjąć ten trud. W tym przypadku przykład idzie z góry – jeśli mama czy tata pokaże dziecku, że przekąska może być zdrowa, smaczna i nie jest wcale słodyczami, to po jakimś czasie maluch sam sięgnie po te alternatywne rozwiązania. Unikajcie wysoko przetworzonej żywności oraz cukru prostego i pomiędzy posiłkami wspólnie jedzcie owoce, warzywa czy jogurty. Pokaż także, że najlepszym sposobem na ugaszenie pragnienia jest wypicie szklanki niesłodzonej wody mineralnej.